top of page

Biskupia Kopa 889 m n.p.m. (Góry Opawskie)

  • Zdjęcie autora: Anita Białkowska
    Anita Białkowska
  • 20 wrz 2020
  • 1 minut(y) czytania

Większość moich wyjazdów w góry zaczyna się od tego, że zaspałam, bo nie słyszałam budzika... Tym razem nie było inaczej, lekko jeszcze nie dobudzona wsiadłam w auto i popijając czarną kawę ruszyłam autostradą w stronę Wrocławia.


Pogoda mnie nie rozpieszczała, z nieba lał się żar, a na niebie nie było widać ani jednej chmurki. W takich warunkach nie lubię biegać, ALE kiedy cel jest szczytny chowam wszystkie narzekania do kieszeni i ruszam na szlak. Szlak na dzisiejszą górę był czerwony i zaczynał się z Bolkówki. Prowadził mnie prosto na szczyt Biskupiej Kopy wzdłuż Głównego Szlaku Sudeckiego.

Krajobraz zdecydowanie uległ zmianie względem Gorc, Beskidu Żywieckiego, czy Makowskiego, tutaj oczy cieszył widok długich polan i lasów.


Na Biskupią Kopę nie jest się ciężko wdrapać, więc nawet mimo upału pokonałam te 6 km w zgrabnym czasie godziny z hakiem i zaoszczędziłam spoko sił na zdobywanie w tym samym dniu jeszcze Kłodzkiej Góry.





Podsumowując: 6 km +490m 1h 3min 40s (Strava)


 
 
 

Comments


Post: Blog2_Post

©2020 by Biegiem po Koronę.

bottom of page