Nie mogłam zasnąć z ekscytacji! Przysięgałam sobie, że się położę wcześniej, bo przecież będziemy jechali pół nocy w Tarty i mamy do...

Ostatnia góra na weekend Karkonoski. Izery myślałam, że pójdą szybko i łatwo, no i w sumie prawie się nie myliłam! Izery są bardzo,...

Marzyłam o wejściu na Śnieżkę od dwóch lat! O bieganiu na Śnieżkę to przyznam się szczerze bałam się marzyć! Ekscytacji nie było końca na...

Na Skopiec ruszyłam spod kościoła w Komarnie i tam też zostawiłam swój samochód, na dziko, na trawce nieopodal kościoła. Można wyjechać...

Skalnik to pierwsza góra, którą zaplanowałam na mój przedostatni wyjazd podczas zdobywania Korony Gór Polski. Nigdy nie byłam w...

Choćby nie wiem jak uporczywy był szlak, jak gorący, albo deszczowy by były dzień to wybaczam wszystko! Bo to Bieszczady! Mój świat...

Z zaplanowaniem wyjazdu na Lackową miałam najwięcej zachodu. Jak nie próbowałam tego wcisnąć w harmonogram tak było źle. Beskid Niski nie...

Czwarta i tym samym ostatnia góra na ten dzień i finalnie na ten urlop. Zgubić się biegnąć na Ślęże to wyczyn, na prawdę bardzo...

Tej góry nie planowałam w tym dniu, ale Pan którego poznałam pod Waligórą podpowiedział mi, że Chełmiec mam po drodze, szlak jest bardzo...

Droga z Wielkiej Sowy pod Waligóra była jedną z bardziej przebojowych i krętych jakie miałam okazję pokonać samochodem. Muszę przyznać,...

Po przerwie na polu namiotowym w Radkowie przyszła pora na dalsze zdobywanie Korony Gór Polski. Pierwsza na liście - Wielka Sowa! Pogoda...

Ostatnia góra na dziś! Wisienka na torcie 30sto kilometrowego biegania. Góry Stołowe przywitały mnie po raz pierwszy i wywarły na mnie...

W nogach miałam przebiegane już 25 km, a nadal czułam się w pełni sił! Niesamowite! Dojeżdżając do szlaku na Orlicę troszkę pobłądziłam,...

Szczęśliwa po przebiegnięciu trasy na Śnieżnik, ze świeżymi nogami ruszyłam na Jagodną. Tym razem nie udało mi się zostawić auta w...

Po całym dniu odpoczynku na polu namiotowym w Międzygórzu, relaksie przy czytaniu książki i zwiedzaniu okolicznego wodospadu miałam w...

Kowadło i Rudawiec chyba każdy zdobywca Korony Gór Polski pokonuje za jednym zamachem! Szklak, który ja wybrałam miał kolor zielony i...

Moja przygoda z Kłodzką Górą zaczęła się na Przełęczy Kłodzkiej. To właśnie tam rozpoczyna się niebieski szlak, bardzo przyjemny,...

Większość moich wyjazdów w góry zaczyna się od tego, że zaspałam, bo nie słyszałam budzika... Tym razem nie było inaczej, lekko jeszcze...

Druga góra w jednym dniu nigdy nie przychodzi łatwo, nie ważne jak jest wysoka i ile kilometrów trzeba pokonać. Dojechaliśmy z Patrykiem...

Turbacz jest jedną z tych gór, które na liście #biegiempokoronedlaTosi budzą we mnie spory respekt. Jestem solidną fanką Gorców za te...